Forum JRK's RPGs

Piotrek napisał(a)

Ja wczoraj uruchomiłem wersję na PS3. Wygląda to na pierwszy rzut oka tak samo jak Fallout 3. Grafika bardzo się już postarzała. To, co dwa lata temu robiło spore wrażenie, dzisiaj jest po prostu brzydkie.

To F3 robił na kimkolwiek wrażenie graficzne ? oO
To ja poproszę nazwy tych leków które bierzesz, niezłego kopa muszą dawać

A to Ty grałeś w Fallouta 3?

A na serio - moment pierwszego wyjścia ze schronu, wygląd zniszczonego miasta, ogólny wygląd pustkowi - to robiło wrażenie na mnie.

Wlasnie, pierwszy moment tuz po wyjsciu ze schronu rowniez zrobily na mnie wrazenie. Pozniej juz bylo tylko gorzej Co do porownania grafiki to nie zgodze sie, ze ta w New Vegas jest taka sama. Chodzi mi glownie o palete kolorow - o ile F3 byl szaro-buro-zielony to New Vegas obfituje w zdecydowanie cieplejsze kolory, co rowniez wychodzi grze na dobre.

zmiana filtra nie oznacza zmiany grafiki; gówno pozostanie gównem, nie ma znaczenia czy zostawimy je w naturalnym brązowym kolorze czy polejemy jakimś barwnikiem spożywczym

Ale przynajmniej wygladac bedzie estetyczniej

Ja wlasnie wparowalem do wiezienia opanowanego przez bandytow i wszystkich wybilem wpien (ot chcialem zajrzec co tam jest) - gra mi chyba zaliczyla jakiegos questa (ktorego nie mialem), ale ze akurat walczylem (dosc goraco bylo) to nie zauwazylem o co chodzi (cos w stlu "ponad prawem" czy jakos tak. Ktos wie o co chodzi?) a w dzienniku tego nie mam. W ogole wlasnie ostatnio zamiast isc z linia fabularna to sobie biegam i zwiedzam pustkowia, wieczorem wroce juz do normalnej gry.

To mógł być achievement, też jakiegoś w pierwszych kilku minutach gry dostałem (za ubicie iluś tam stworków zdaje się), ale nie umiałem potem znaleźć w spisie, gdzie to jest wymienione.

Achievmentow juz kilka mam i zdobycie ich jest pokazywane w inny sposob. Nic to, pozniej jeszcze zobacze, zreszta tez nie jest to az tak wazne

A same osiagniecia sa wyswietlane w PipBoy-u.

Nerka przesadzasz, modele postaci faktycznie były na poziomie ps2 ale otoczenie prezentowało się wtedy bardzo ładnie i nawet dzisiaj nie nazwałbym tego gównem. Rozumiem, że nie lubisz fallouta 3, ale teraz to już się czepiasz na siłe, jakbyś próbował wszystkim udowodnić jak bardzo ta gra jest słaba

Dahaka, żeby nie było płaczu, ale wiesz że wydałeś na siebie właśnie wyrok? to Twój redakcyjny koniec.

enyłej. widzę że ogólnie wrażenia z NV jak najbardziej pozytywne, ale póki co, Hot Pursuit ważniejszy. oby tylko NV szybko zeszło z ceny.

@Giurcio - zapomniało się jak się odbiera PW? <3

Dahaka napisał(a)

Nerka przesadzasz, modele postaci faktycznie były na poziomie ps2 ale otoczenie prezentowało się wtedy bardzo ładnie i nawet dzisiaj nie nazwałbym tego gównem. Rozumiem, że nie lubisz fallouta 3, ale teraz to już się czepiasz na siłe, jakbyś próbował wszystkim udowodnić jak bardzo ta gra jest słaba

To z gównem było tylko porównaniem bo akurat oglądałem najnowszych Mythbustersów gdzie obalali powiedzonko "Shit hit the fans"
Rzeczywiście nie mam nic do samego terenu ale jak widzę twarze połowy NPC to wydaje mi się, że oglądam zjazd dzieci cierpiących na zespół downa i mój sentyment podzielają chyba moderzy bo ładniejsze pyski to jeden z 1wszych modów.

@orius nie przesadzaj:>

New Vegas jest kapitalne, przynajmniej na moj gust, a w srodku samego Vegas jeszcze nie bylem - mysle, ze wtedy jeszcze bardziej mi sie spodoba. I zapowiada sie na gre dosc dluga, juz 10h przekroczylem jakis czas temu, a nie wydaje mi sie, zebym byl blisko chociazby polowy gry, przy czym zaznaczyc musze, ze sporo zajmuje sie eksploracja i wykonywaniem pobocznych zadan.

Dahaka - Fallout 3 BYL slaba gra

Orius - PW odebralem jakis czas temu, ale co Ci mam odpowiadac skoro sam sobie odpowiedziales ?

O ile fallout NV jest grą dobrą tak system towarzyszy jest tak koszmarnie zbugowany, że przemierzam pustkowia solo (raz musiałem użyć konsoli bo towarzysz zniknął i tyle, innym razem Boone stracił swoją snajperkę)

no to giurczychski, rusz dupke i sprawdź to w końcu.

Sir_Giurek napisał(a)

Fallout 3 BYL slaba gra

A może raczej był słabym falloutem? Słaba gra nie zdobyłaby tyle pochlebnych opinii na całym świecie zarówno od graczy jak i od recenzentów

Orius - nie offtopuj A rusze jak mi sie bedzie chcialo i bede pamietal, o !

Ja nie planuje biegania z towarzyszami, wylaczajac EDE-iego - strasznie podobaja mi sie jego muzyczki Tylko faktycznie sporo problemow z nim jak poleci gdzies "na rusha" i trzeba wczytac save-a (na hardcore towarzysze gina bezpowrotnie - chociaz moze robota da sie naprawic, poki co nie sprawdzalem). Ale i tak swoimi melodyjkami mnie oczarowal No i dodatkowo robi za osiolka dzwigajacego zelastwo + daje niezly bonus do wykrywania przeciwnikow. Podobnie fakt, ze sie go samemu naprawilo jakos mnie do niego przywiazuje

Edit:

Dahaka - Falloutem byl beznadziejnym wrecz. A gra moze najwyzej przecietna, za to slabym RPGiem. Niestety strasznie mnie ta gra od siebie odrzuca i to co pisze to jak najbardziej subiektywna opinia, w przypadku tego tytulu nawet nie probuje byc obiektywny Zreszta srednia ocen na naszym serwisie (a co ) czyli 2,5/5 (4 recenzje) nie wskazuje, zeby byla to pozycja gornych lotow. Chociaz fakt faktem - recenzje napisaly osoby zawiedzone tym tytulem, na forum natomiast ma swoich obroncow (JRK i Orius jesli nie ktos jeszcze)