Autor |
Post |
|
|
Użytkownik
Dołączył: Maj 2008
Posty: 137
|
Muzyka z genialnego filmu. Przed państwem Stanley Kubrick i jego "Full Metal Jacket" http://pl.youtube.com/watch?v=O8vHrq39JCIhttp://pl.youtube.com/watch?v=jVtixuOSbTU&feature=relatedMiałem jeszcze wrzucić, to co śpiewają żołnierze pod sam koniec filmu , ale pomyślałem, że nie będę psuł niespodzianki tym, którzy jeszcze filmu nie widzieli (Ci co widzieli, wiedzą o co chodzi)
|
|
|
Użytkownik
Dołączył: Maj 2008
Posty: 629
Skąd: Stolica
|
Ostatnio odkryłem, że w Polsce, poza O.S.T.R i wszystkim czym się Nosowska zajmie, istnieje kolejny niezły wykonawca - The Car Is On Fire. Ich drugi album mnie rozwalił, aż szkoda mi było, gdy się dowiedziałem, że jeden z współtwórców tej kapeli odszedł i planuje solową karierę. http://namiotobranie.wrzuta.pl/audio/iDWA03edlw/01._the_car_is_on_fire_-_can_t_cookhttp://grejfrut.wrzuta.pl/audio/tK6uZpcFap/the_car_is_on_fire_-_oh_joePolecam Sobię jeszcze Sonic Youth i Black Rebel Motorcycle Club przesłuchuję. _______________ If you're good at something, never do it for free.
|
|
|
Użytkownik
Dołączył: Cze 2008
Posty: 789
Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Od dłuższego czasu katuję całą dyskografię Bullet For My Valentine Uwielbiam ten zespół (świadczy o tym np. wspomaganie ich poprzez zakup ich płyt )
|
|
|
Użytkownik
Dołączył: Paź 2008
Posty: 753
Skąd: Jasło
|
Ostatnio słucham Dawn of Destiny i japońskiego metalu w wykonaniu Balflare...
|
|
|
Użytkownik
Dołączył: Maj 2008
Posty: 817
Skąd: Zabrze
|
Z japonskiego metalu bardzo przypadl mi do gustu Sigh. Dosc niespotykane brzmienia. Slyszalem tez troche Blood Stain Child - totalna porazka, idealna kalka In Flames. A sam ostatnio podbijam electronice [Massive Attack, Bonobo, Kraftwerk, UNKLE] i prog rock [Yes, Camel, King Crimson, Genesis]. « Ostatnia zmiana: Spawara, 09 paź 2008, 22:03. »
|
|
|
Użytkownik
Dołączył: Maj 2008
Posty: 629
Skąd: Stolica
|
Ja z japońskich kapel znam jedynie The Pillows, bo ich kawałki były w anime FLCL. Cholernie mi się podoba ich twórczość. O! W Kill Billu przygrywa jeszcze zespół o nazwie "5,6,7,8's", chciałem ich więcej posłuchać, bo Barracuda fajną piosenką jest, ale w Polsce niemożliwością jest dostanie którejś ich płyty. I jakiś album X-Japan jeszcze kiedyś przesłuchiwałem, bo hype wokół nich stworzony przez fanów Japonii jest niewyobrażalnie duży, ale kompletnie mi nie podeszli. EDIT: Tak wiem, że nic z tego co wymieniłem metalem nie jest. EDIT 2: Spawara -> Jak elektronika to poszukaj ostatnich dokonań The Knife, Buriala i DJ Shadowa (główna postać stojąca za pierwszym albumem UNKLE, odszedł tuż po jego premierze celem rozpoczęcia solowej kariery) _______________ If you're good at something, never do it for free. « Ostatnia zmiana: Grimm, 09 paź 2008, 22:09. »
|
|
|
Użytkownik
Dołączył: Maj 2008
Posty: 817
Skąd: Zabrze
|
@Grimm: Dzieki za rekomendacje, na pewno przeslucham The Pillows tez kojarze wlasnie z FLCL, chociaz po przyjrzeniu sie blizej ich tworczosci zauwazylem ze sa baaaardzo podobni do Pixies.
|
|
|
Użytkownik
Dołączył: Maj 2008
Posty: 629
Skąd: Stolica
|
Spawara napisał(a) The Pillows tez kojarze wlasnie z FLCL, chociaz po przyjrzeniu sie blizej ich tworczosci zauwazylem ze sa baaaardzo podobni do Pixies.
I pewnie dlatego tak bardzo mi się podobają, Surfer Rosa i Doolittle to jedne z najlepszych albumów muzycznych w dziejach, IMHO Sobie własnie słucham radosnej twórczości Danny'ego Elfmana z soundtracku do "Gnijącej Panny Młodej" Burtona. Dobra rzecz. Szczególnie momenty śpiewane. "According to plan" wyrasta na mojego faworyta obok "Remains of the day". I nie wiem dlaczego, ale mocno kojarzą mi się z Grim Fandango, co jest efektem całkowicie pozytywnym oczywiście. _______________ If you're good at something, never do it for free.
|
|
|
Użytkownik
Dołączył: Maj 2008
Posty: 817
Skąd: Zabrze
|
Oj tak, Gnijaca Panna Mloda jest dla mnie w czolowce filmow animowanych. Animacja jest tak wspaniala, ze czasami az watpilem ze to bylo krecone poklatkowo, a czarny humor Burtona po prostu zabija According to Plan po dzis dzien czasami sobie nuce, a film ogladalem juz pare lat temu
|
|
|
Użytkownik
Dołączył: Maj 2008
Posty: 137
|
Hmmm... prawdę mówiąc bardziej od "Gnijącej Panny Młodej" podobało mi się "Nightmare Before Christmas" (nie pamietam polskiego tytułu). Piosenki z tego filmu tygodniami siedziały mi w głowie. "This is Halloween, this is halloween...."
|
|
|
Handlarz organów
Dołączył: Maj 2008
Posty: 1379
|
elmozg napisał(a) Piosenki z tego filmu tygodniami siedziały mi w głowie. "This is Halloween, this is halloween...."
Mi LATAMI w głowie siedzą piosenki z Blues Brothers
|
|
|
Użytkownik
Dołączył: Sie 2008
Posty: 721
Skąd: Hiszpania
|
Nie jestes sam, Nerka Chociaz glownie slucham innej muzyki, i to takiej, ktora by raczej nie pasowala do tematu "muzyka lagodzi obyczaje": Gorgoroth, Bloodbath, Satyricon, Marduk, Mayhem, Dismember... ze spokojniejszych to w sumie tylko Katatonia, muzyka klasyczna, Apocalyptica oraz soundtracki ( Braveheart, Ostatni Mohikanin... Arcanum xP).
|
|
|
Handlarz organów
Dołączył: Maj 2008
Posty: 1379
|
No właśnie to jest dziwne, bo słucham głownie metalu, pióra mam jak trzeba a BB wciągają mnie jak cholera.
|
|
|
Użytkownik
Dołączył: Sie 2008
Posty: 721
Skąd: Hiszpania
|
Uff, myslalem, ze tylko ze mna jest cos nie tak BB sa po prostu genialni Druga czesc tez byla ok, chociaz juz nie tak jak jedynka... Z drugiej strony Ghostriders In the Sky na zawsze chyba zostanie mi w pamieci (Yippie-I-o! Yippie-I-a! ). A z metalu to czego sluchasz, jesli mozna wiedziec ? nerka99 napisał(a) pióra mam jak trzeba
Ja moje dwa lata temu scialem, teraz znow troche zapuscilem, ale juz tak dlugich jak kiedys nie chce
|
|
|
Handlarz organów
Dołączył: Maj 2008
Posty: 1379
|
Sir_Giurek napisał(a) A z metalu to czego sluchasz, jesli mozna wiedziec ?
A chwilowo naszło mnie na delikatne trashowe klimaty (czasem trzeba się wewnętrznie wyciszyć ), mam zapuszczoną dyskografię Megadeth
|