Lotro + EQ2 + Risen 2 niesmialo napoczety. Wolny piatek. W koncu calutki dzien uczciwie przebimbany na graniu, tak jak Stworca przykazal . A w niedziele bede to odrabial w pracy na mekach .
Strona: « < 1 2 3 4 5 6 7 ... > »
Autor | Post |
---|---|
#31 12 paź 2013, 8:47
|
|
Ojciec nieprowadzący
Dołączył: Maj 2008
Posty: 3566
|
|
#32 12 paź 2013, 10:26
|
|
Użytkownik
Dołączył: Maj 2008
Posty: 554
|
Skończone wszystkie zakończenia Ar Tonelico, teraz jeszcze tylko wykończenie jednego durnego achievementu
I tak jak mówiłem po normalnym zakończeniu Saki. Nie wiem czemu, ale normalne zakończenia są duuuuuużo ciekawsze od tych prawdziwich. Bez sensu Wszystkie prawdziwe różnią się tylko jednym obrazkiem i kilkoma tekstami na koniec. A same literki końcowe taka sama muza, takie same animacje. Bida _______________ « Ostatnia zmiana: Morrak, 12 paź 2013, 10:28. » |
#33 12 paź 2013, 12:52
|
|
Użytkownik
Dołączył: Maj 2008
Posty: 442
Skąd: Koplanie uranu SoulTomb
|
Ostatnio zaczalem pocinac w androidowego Star Command. Gra jest zaskakujaco pomyslowym rpgowym rozwinieciem idei FTL. Jest statek, jest zaloga z trzema umiejetnosciami, jest budowa i rozbudowa stacji na statku wedkug wlasnego widzimisie. Walka w czasie rzeczywistym, z pauza po wyborze postaci lub pomieszczenia. A dzieje sie! Zonglerka zaloga - trzeba ladowac bronie i systemy, ale tez trzeba naprawiac uszkodzenia, odpierac abordaz... No i wydaje sie, ze jest pewna swoboda rozwoju sytuacji. Jak dotad podoba mi sie, bardzo.
[edit] screen: http://i42.tinypic.com/30hy2dw.jpg _______________ « Ostatnia zmiana: Rankin, 12 paź 2013, 13:19. » |
#34 12 paź 2013, 17:20
|
|
Użytkownik
Dołączył: Sty 2009
Posty: 371
|
Terraria 1.2...
Pożeracz czasu... Poza tym na wyprzedaży było więc zaopatrzyłem się w Baldurs Gate Enchanted Edition. Od początku mam face-palmy... Liczba portretów postaci, wydaje się mniejsza (ale nie jestem pewny). Do tego już w Candle Keep jest zabugowana misja - naprawdę?!?! Nie spachowali jej!?!?! Nie wiem czy nie rozpocznę jeszcze raz od początku... No i niestety AD&D nie jest nawet w przybliżeniu tak przyjemny jak 3 edycja (która ma swoje problemy). Nowe klasy i prestiżówki... Nie wiem jak to było w AD&D, ale w 3ed. (nie jestem pewny czy nie zrobili jakiegoś tłumaczenia 3ed na 2 na siłę) Uczeń czerwonego smoka był używany głównie jak chciałeś dostać dużego boosta to statystyk i poza Role Playingiem używany był do cross clasowania z postaciami walczącymi w zwarciu. Premia do kondycji wydaje się bezużyteczna podczas gdy w AD&D niezbrojni mieli maxowane hp/lv przy 16 kondycji, premia do klasy pancerza bezużyteczna. właściwie przydatna jest tylko kość życia k6, odporność na ogień i ograniczona kula ognia (którą się dostaje dopiero na poziomie 3 i zadaje wtedy zaledwie 2k, ale nie jestem pewny czy jest to wszystko warte utraty użycia zaklęcia na poziom. |
#35 13 paź 2013, 11:09
|
|
Handlarz organów
Dołączył: Maj 2008
Posty: 1379
|
|
#36 13 paź 2013, 11:16
|
|
Użytkownik
Dołączył: Maj 2008
Posty: 554
|
|
#37 13 paź 2013, 11:49
|
|
Użytkownik
Dołączył: Maj 2008
Posty: 817
Skąd: Zabrze
|
Udało mi się pograć chwilkę w dwie pozycje z nowego Humble Bundle Weekly. I tak:
Cities XL rozczarowało. Gra to w zasadzie klon Sim City, tylko z brzydszą i bardziej klatkującą grafiką (nowy SC chodził u mnie na maksymalnych płynnie, Cities XL tnie niemiłosiernie). Cieszy ogromna liczba opcji, większa nawet niż w symulacji EA - są nawet takie detale, jak ustawianie ulic jednokierunkowych. Tylko interfejs jakoś niepotrzebnie skomplikowany, przynajmniej na pierwszy rzut oka. Dam jeszcze szansę, ale póki co samouczki + 20min. rozgrywki nie nastroiło bardzo pozytywnie. Chociaż gra podobno ultra-modowalna, więc może tam coś mi się spodoba Blood Bowl jest dość... osobliwe. Futbol amerykański w klimatach fantasy, z naparzaniem i różnymi udziwnieniami. Podany jako mix strategii turowej i RPG. Długo jednak nie pograłem - tutorial jest absolutnie beznadziejny, a interfejs tak nieczytelny, jak tylko możliwe. Gra wygląda bardzo fajnie, ale nie uśmiecha mi się czytanie kilkudziesięciu stron instrukcji, żeby cokolwiek z tego zrozumieć. Może kiedyś |
#38 13 paź 2013, 17:19
|
|
Handlarz organów
Dołączył: Maj 2008
Posty: 1379
|
|
#39 13 paź 2013, 18:47
|
|
Ojciec nieprowadzący
Dołączył: Maj 2008
Posty: 3566
|
To nie jest życie. Dziś pobudka o 3 rano, na pociąg, z pociągu 45 minut dreptania przez ciemną puszczę do strefy przemysłowej, spóźniłem się godzinę do pracy i tak, bo w niedzielę jak się okazało tak rano nic nie jeździ, szczęślwie nikt się nie gapnął że mnie nie było (system kart id jeszcze w testach i akurat nie działał), potem powrót, 3 godzinki snu i dopiero siadam do grania. A jutro znów do roboty. Tyle że na 14ą. Ale przynajmniej jak już zostanę multimilionerem i władcą świata, będzie to ładnie w biografii wyglądało, a i nocna przeprawa przez puszczę będzie pewnie w ekranizacji fajnie nakręcona. Z grania? Wczoraj trochę EQ2 (jestem w tym momencie skromny, z 5 dungeonów heroicznych pyknąłem z achievementami, a co) i Risen 2. Wkręcam się w to nadal powoli.
|
#40 13 paź 2013, 21:23
|
|
Użytkownik
Dołączył: Cze 2012
Posty: 118
|
Dokończyłem wreszcie Overlord RH. Finalny boss był bardziej denerwujący niż wymagający, ale szybko go wymęczyłem. Odnoszę wrażenie, że jakby dali bardziej w staty dopakowanego zwykłego przeciwnika to byłoby ciekawiej, niż to zawalanie filarów.
_______________ Take a good hard look at the mother fucking blimp! |
#41 14 paź 2013, 7:58
|
|
Ojciec nieprowadzący
Dołączył: Maj 2008
Posty: 3566
|
|
#42 14 paź 2013, 8:32
|
|
Użytkownik
Dołączył: Maj 2008
Posty: 629
Skąd: Stolica
|
U mnie pierwszy epizod nowego serialu Telltale. Bardzo, ale to bardzo fajny. Fantastyczna paleta kolorów, wzorowana bodaj na komiksach z lat 80 (dużo fioletu i żółci), styl "neonowy" kojarzący się z Drive i Only God Forgives, fabuła przypominająca Watchmen, świetne dialogi i voice acting, muzyczka "pulsująca" i tempo nadająca. Rewelka, mówiąc krótko. Poza gameplayem. Jeśli o to chodzi, jest tak samo jak w Walking Dead. Bardziej książeczka w stylu "Choose Your Own Adventure" niż gra. Ale przyjemne to to i wciągające. _______________ If you're good at something, never do it for free. |
#43 14 paź 2013, 9:12
|
|
Handlarz organów
Dołączył: Maj 2008
Posty: 1379
|
|
#44 14 paź 2013, 19:55
|
|
Użytkownik
Dołączył: Lut 2013
Posty: 65
Skąd: W-wa
|
U mnie Deus Ex: Human Revolution (PC). Gram już po raz drugi, ale jest tak samo przyjemnie jak poprzednio. Styl na nindżę
_______________ For the king, for the land, for the mountains, For the green valleys where dragons fly, For the glory the power to win the black lord, I will search for the emerald sword! « Ostatnia zmiana: MrRzepa, 14 paź 2013, 19:58. » |
#45 15 paź 2013, 8:39
|
|
Ojciec nieprowadzący
Dołączył: Maj 2008
Posty: 3566
|
Lotro - Vol. II rozpoczete na dobre. Poczatki skromne - ekspedycja krasnoludow wyrusza aby odzyskac Morie, nie zdajac sobie sprawy, ze tuz przed nimi przez Morie przedarla sie Druzyna Pierscienia, budzac przy okazji wszelakie zlo. Pierwsza czesc wyprawy to przedarcie sie do Bram Morii - standarowe potyczki z orkami, szpiegami Sarumana, wilkami i wargami. Pierwsza wielka niespodzianka czekala przed sama Brama - byla zawalona, a proba odkopania spotkala sie ze stanowczym sprzeciwem czajacego sie w jeziorku mackowego potwora (tego samego ktory usilowal wciagnac Frodo w otchlan). Krasnoludy ze stratami w ludziach (khem khem znaczy w krasnoludach), w tym najbolesniejszej - w macki Watchera wpadl syn lidera ekspedycji zmuszone sa sie wycofac. Bron nie czyni mackom szkody, trzeba sie wiec rozejrzec za czyms porzadniejszym. I tak w grze zostaje przedstawiony system broni legendarnej - z rozsnacymi wspolczynnikami, modyfikacjami, zbierajacej xp (i to jest piekne, nawet wymaksowana postac ma po co zbierac xp - wlasnie dla ekwipunku). Z nowym sprzetem krasnoludy wraz z Camino raz jeszcze postanawiaja stawic czola mackowatemu potworowi.
A z innej beczki - dodatek juz za miesiac . |
Strona: « < 1 2 3 4 5 6 7 ... > »
Forum JRK's RPGs działa pod kontrolą UseBB 1