Forum JRK's RPGs

Z tego co wiem wyjaśnili to w dodatku zawartym w FES... którego mało kto chyba przeszedł ze względu na faszystowki poziom trudności

EQ2: achie 411 (+1), quests 2738 (+3)
LOTRO: Vol. I Book X Chapter 6 - jak sie okazalo, nowa Krolowa nie proznowala, udala sie wraz z palantirem do starozytnego miasta Annuminas. Trzeba bylo podazyc tam za nia. Jak sie okazalo, elfka od wiekow sluzyla Sauronowi, byla odpowiedzialna za upadek Fornostu i tylko polaczone sily Wolnych Ludow sprzed wiekow powstrzymaly ja. Teraz powrocila i jesli uda sie jej odnalezc jeden z pomniejszych pierscieni, cala Polnoc wpadnie w jej rece. A zeby odnalezc pierscien potrzebny jej byl palantir, ktorego z kolei moze uzyc wlasnie w Annuminas. Coz bylo robic, Camino raz jeszcze wybrala sie na polowanie na Angmarczykow. Dzieki sprawnie przeprowadzonej akcji udalo sie nawet schwytac jednego z jej dowodcow, Czarnego Numenoryjczyka (aczkolwiek dal sie zlapac tak glupio i w tak debilny sposob, ze az budzi to spore podejrzenia). Tej na torturach wyjawil, ze Krolowa postanowila sprzymierzyc sie z lokalnymi bad guyami - rabusiami krypt, dzikimi ludami i kergrimami (ufokami). Camino wyruszyla by przeszkodzic ambasadorom w zawarciu tych sojuszy. Festiwal za to przebiegl mi w miare sprawnie - wszystkie 4 koniki zdobyte, jest nawet szansa ze glowne deedy tez wykonam, choc na wszystkie fizycznie czasu nie wystarczy.

@Dzej
Przez ciebie mam ochotę wrócić do lotro

Hotline miami padło, a przynajmniej główny wątek. Teraz tylko pograć w dodatkowe chaptery i może uda mi się poskładać tę historię do kupy Końcowe etapy frustrujące jak cholera, o bossach nawet nie wspomnę.

UWO: odkrycia 1930-1931 - oba koreanskie.

Z ciekawosci obadalem dwa dni temu Might and Magic: Duel of Champions - karcianke online, mocno inspirowana M:TG, chociaz DoC jest zdecydowanie bardziej strategiczny, co akurat bardzo mi sie podoba. Pierwsze wrazenia swietne, w sieci jest sporo kodow udostepnionych przez tworcow gry na kilka dodatkowych boosterow i klejnotow (waluta premium, ale mozna ja zdobywac grajac, jak ktos nie chce nie musi nic placic) co ulatwia troszke start. Jak ktos lubi karcianki to polecam, sporo myslenia, a i karty ladne Z ciekawosci czekam tez na Heartstone, zdecydowanie lzejsza i szybsza karcianka od Blizza, ale to nie musi byc wcale wada Zapisalem sie do bety, zobaczymy...

No i od dzisiaj pykam w GTA V. Jak na razie: wow. Od samego poczatku pokazuje jak bardzo IV byla uposledzona, tutaj mamy naprawde mase rzeczy do roboty, trenowanie postaci (jak w San Andreas z tego co ludzie mowia, nie wiem - nie gralem) i naprawde kapitalna historie i postaci (a misje poboczne to jeden wielki wtf?! xD np ). Czyzby najlepsza gra Rockstara ever? Zobaczymy, internet huczy, ze tak.

LOTRO: Vol. I Book X Chapters 7-12 Camino wyruszyla by powstrzymac ambasadorow - niestety, mimo iz udalo jej sie ich pokonac, bylo za pozno, w 2 z 3 przypadkow wykonali juz swe zadanie - rabusie i dzikusy sprzymierzyli sie z Angmarem. Schwytany Czarny Numenoryjczyk nadal byl podejrzanie skory do wspolpracy i podal miejsca, w ktorych nastapi atak na Annuminas z nowymi silami. I faktycznie, dzieki jego wskazowkom, udalo sie Camino przybyc na wlasciwe miejsce i o wlasciwym czasie i odeprzec oba ataki ze stron nowych sojusznikow Saurona. Jasne bylo, ze Numenoryjczyk cos knuje i wszyscy ostrzegali przed jego zatrutym glosem. Mimo to Camino raz jeszcze udala sie za jego namowa do Annuminas, by pokonac innego z dowodcow Krolowej i odebrac mu pewien potezny mroczny artefakt. Kiedy i to sie powiodlo, Camino czekala wyprawa powrotna do Angmaru, gdzie Golodir dostarczyl jej zdobyty podczas swojego pobytu w Carn Dum specjalny material ktory chronil posiadacza przed zgubnym wplywem palantira. Festiwal przy okazji zakonczony, nie udalo sie zrobic wszystkiego, ale i tak jestem zadowolony ile mi sie w te 4 dni udalo wykonac.
Dostalem tez tydzien darmowego grania w Wowa, probuje sie wciagnac na nowo, ale cos mi to za bardzo nie idzie ;D.
EQ2: lvl 79/74, quests 2750 (+12).

EQ2: lvl 79/75 (-/+1), kolekcje 268 (+3), quests 2770 (+2)
UWO: odkrycia 1932-1935

UWO: odkrycia 1936: Easter Lilly (kwiatek z Tajwanu) i 1937 Bell of Dojoji - przeklety dzwon z Japonii
EQ2: lvl 80/76 (+1/+1), kolekcje 209 (+1), achievements 412 (+1), quests 2787 (+17) - kolejna bariera pokonana, poziom 80 wbity, myslalem ze nigdy nie dociagne tak daleko .

Wygrałem w naszym stronkowym losowaniu Bastion od kypq i postanowiłem zobaczyć, czym się tak wszyscy zachwycają. Odpaliłem i... za jednym posiedzeniem dograłem do końca . Oczywiście idąc po najniższej linii oporu, bo w grze jest jeszcze sporo do zrobienia (mnóstwo opcjonalnych plansz, kapliczki z utrudnieniami, zbieractwo, achievementy), ale mimo wszystko dość szybko to poleciało. Narrator faktycznie fajny wynalazek, graficznie też przyjemnie, słowem bawiłem się spoko. Dzięki kypq .

Wracam na piaski Mojave. Drugie podejście do Fallout: New Vegas, tym razem ze wszystkimi DLC. Planuję skupić się na laserach/plazmie i grać w to jak w FPSa, ignorując VATS. Spodziewam się, że będzie łatwo, dzięki Gunrunner's Arsenal.

Polecacie jakieś mody, żeby uatrakcyjnić rozgrywkę? I co sądzicie o polskiej wersji językowej? W porządku jest? Czy od razu doinstalować angielską?

Przedtem skusiłem się na Rogue Legacy, podzióbałem trochę, ale to nie na moje nerwy. Czterech bohaterów w grobie, każdy skonał przy pierwszym bossie. Ale koncept fajny.

Grimm napisał(a)

Polecacie jakieś mody, żeby uatrakcyjnić rozgrywkę?

Ten tutaj:
http://twofoldsilence.diogenes-lamp.info/2012/09/jsawyeresp-v51.html

Po pierwsze poprawia niektóre błędy, po drugie utrudnia rozgrywkę (zwłaszcza w trybie Hardcore). Najlepiej jeżeli sam zobaczysz co zawiera "changelog".

A ja najprawdopodobniej jutro skończe Mass Effect 3 Żem się dziś strasznie napałował na multiplayerze by zrobić 100% gotowości na całości aren No ale teraz już nie może mi wyjść gorsze niż najlepsze zakończenie I będzie można z czystym sumieniem odłożyć na półkę zdobywając większość achie. Szkoda tylko że DLC kosztują majątek na ps3 i sobie w nie nie zagram


Edit: no i skończone, tyle że chyba źle mi się wgrał extended cut, bo ten epilog był jak w zwykłej wersji - czyli dziadoski Jutro jeszcze 2 achie do uzupełnienia i idzie na półkę, do czasu aż DLC spadną z cenami do normy (czyli <10 ziko - za komplet oczywiście )

Jestem w srodku przeprowadzki na drugi koniec Polski, wczoraj spedzilem w pociagach 22 godziny, czeka mnie jeszcze jedna przejazdzka, wysylania kompa kurierem, slowem radosci po same uszy. Mimo to jakies delikatne postepy w graniu udalo sie zrobic. A po drodze pogralem znow w Valkyria Chronicles 2 na PSP i chyba sie wciagnalem. A Tales of Eternia chyba trzeba odpuscic, bo juz nic nie pamietam z fabuly. Troche szkoda, bo ladnych nascie godzin juz tam za mna.
UWO: odkrycia 1938-1943
WOW: +1 achievement po calym roku w koncu cos sie akcja popchnela do przodu

Przeprowadzka w toku, jutro z rana wyjazd. Komp jedzie kurierem, aż sie zdziwilem, bo 700 km od drzwi do drzwi tylko 16 zl bedzie mnie kosztowalo. Podejrzana sprawa. UWO: odkrycia 1944 Yangtze River, 1945 Samgule Sagi, 1946 Neijing Tu, 1947 Sancai - uwo nadaje sie doskonale do takiego grania z doskoku w srodku pakowania, stateczek rusza w trase, obserwuje go katem oka, a drugim wybieram ktore skarpetki lubie najbardziej i do plecaka .

Dżeju a gdzie wybywasz? Kolejny quest z gildii czy może to jednak quest główny?

Ja ostatnio się strasznie zdenerwowałem gdyż ktoś zhackował moje konto iTunes. Nic wielkiego tam nie znajdzie ale jednak sprawa jest irytująca, wie ktoś może czy można jakoś odzyskać konto?

Z gier pogrywam namiętnie w Amalur, które osobiście bardzo mi się podoba. Xenoblade również ostatnio pogrywany i szczerze mówiąc przepraszam wszystkich użytkowników z którymi swego czasu wszedłem w dyskusję na temat Xenoblade, nie miałem racji. Pomijając przestarzałą grafikę(ale i tak bardzo klimatyczną i ładną jak na możliwości sprzętu) to rewelka gra