Forum JRK's RPGs

A ja na swojej retro-zdobyczy ograłem ku wielkiej uciesze CT, a potem Emerald Dragon. Zamierzałem zabrać się za kolejny tytuł, ale życie nie rozpieszcza i czasu na granie mam tyle, co kot napłakał. Ale jeśli będą sprzyjające okoliczności, zamierzam wziąć na warsztat FF6 albo Treasure Hunter G. No cóż, pożyjemy, zobaczymy.

Makaron wygląda na rozgotowany :>

Spokojnie, sam tego nie robilem, kupilem gotowe w osiedlowej jadlodajni . Szkoda tylko, ze nie pogram do niedzieli, bo jade do rodzicow z samego rana jutro.

To tym gorzej, zapłaciłeś za rozgotowany makaron

Nabytki z ostatniego czasu. Klasyczny DS (różowiutki z Anglii w świetnym stanie z 2 grami za 70 złotych. Gameboy Color w dobrym stanie, teraz na niego jakieś gry. Ale to chyba nie w Polsce trzeba szukać. Wspominany New 3DS XL, fajny sprzęt doprawdy. Tales of the Abyss, MH4, pudełkowe Xenoblade. Dragon Crown z artbookiem. Eye of Judgement mimo że to nie rpg. I inne. King's Bounty obie za 8,99 dzięki Biedronce. Więcej kupuję ostatnio online, zwłaszcza na Vitę

Czas byl po temu najwyzszy

JRK napisał(a)

Czas byl po temu najwyzszy

Ukradłeś coś ze sklepu? Bo tak to wygląda cichaczem pokazywane

Nareszcie jest!

^ Daj znać czy Rodea jest warta zachodu, bo opinie naprawdę skrajne i chwilowo odpuściłem. Widzę też że śmigasz na 3DSie w ntsc - nieśmiało przymierzam się do zakupu konsolki, dużo stracę decydując się na palowskiego? (wiem tylko że SMT4 jest u nas jedynie cyfrowo)

Spawara napisał(a)

^ Daj znać czy Rodea jest warta zachodu, bo opinie naprawdę skrajne i chwilowo odpuściłem. Widzę też że śmigasz na 3DSie w ntsc - nieśmiało przymierzam się do zakupu konsolki, dużo stracę decydując się na palowskiego? (wiem tylko że SMT4 jest u nas jedynie cyfrowo)

Ja tam sądzę że niezbyt wiele. Fakt często dostajemy gry z opóźnieniem ale póki co wszystko co wyszło w USA wyszło też w Europie. Przynajmniej z mojego spektrum zainteresowań. SMT4, Code of Princess, Lord of Magna czy Rune Factory 4 też tylko cyfrowo. Ale gdy za SMT4 w cyfrowej wersji płacisz 42 złote obecnie w promocji a za nową wersję fizyczną pewnie dobrze ponad 100 to jest to pewna różnica. Zważywszy że ostatnio wersje fizyczne to opakowanie i karta. Żadnej instrukcji, nic. Bravely Default 2 u nas w Europie będzie szybciej niż w USA. Ja osobiście nie narzekam, a to że niektóre rzeczy dostajemy później? Cóż mam inne sprzęty i gier sporo więc nie jest to problem. Poczekać można. Kupuj europejskiego, bólu nie ma.

Spawara napisał(a)

^ Daj znać czy Rodea jest warta zachodu, bo opinie naprawdę skrajne i chwilowo odpuściłem. Widzę też że śmigasz na 3DSie w ntsc - nieśmiało przymierzam się do zakupu konsolki, dużo stracę decydując się na palowskiego? (wiem tylko że SMT4 jest u nas jedynie cyfrowo)

Wersja na WiiU nie jest warta złamanego grosza ( no dobra przesadzam) , ale wersja dodana z Wii to czysta poezja - warta jak najbardziej.

Gry na NTS-U są tańsze, łatwiej dostępne + limitki są w cenach równych bądź mniejszych niż zwykłe wersje u nas. Często i gęsto trafiają się promocje na zagranicznych sklepach.

@Venra SMT4 w US eshopie jest na promocjach w tej samej /niższej cenie, a karty kredytowe działają Polskie. Ale Nintendo niema poprawnego systemu kont , wiec wszystko co kupujesz jest okropnym wypożyczeniem.

Co do braku instrukcji to możne jest tak w wersjach EU.

W marcu Nintendo ma wrzucić nowy system kont, może w końcu kupione gry będą przypisywane do konta a nie do konsoli.

Dzięki za info o konsolce, jeszcze liczę że na dniach uda mi się jakiś zestaw ciekawy dorwać używany. Jeśli nie to pewnie na tę chwilę kupię nówkę europejską, za bardzo napaliłem się na Ace Attorney w promocji.